poniedziałek, 7 listopada 2011

Panie Maskaant żegnamy!

Nie mam w zwyczaju pisać dzień po dniu, jednak wczorajsze derby wyprowadziły mnie lekko z równowagi. Jak cały świat już wie Wisła przegrała na boisku ostatniej (!) Cracovii 0-1. Styl gry naszych kopaczy wołał o pomstę do nieba (jak w wielu meczach w tym sezonie), jednak najbardziej zabolał mnie brak zaangażowania i świadomości, jak ważny mecz został przegrany. Z piłkarzy, którzy nie zawiedli mogę wymienić Wilka (najbardziej waleczny, po meczu nie bał się podejść do kibiców) i Jovanovicia (ambitny, po meczu płakał). Cała reszta to, niestety, banda najemników, którym nie leży na sercu dobro Białej Gwiazdy tylko wypchany portfel. Jeżeli ktokolwiek miał złudzenia, że bez Polaków da się zbudować drużynę, teraz nie powinien ich mieć. Wstyd i hańba. Nasz trener także się nie popisał: "My po prostu przegraliśmy mecz. Powinniśmy strzelić kilka goli, bo mieliśmy szanse. Po prostu się nie udało". Otóż nie, panie Maaskant, wy nie przegraliście meczu, wy przegraliście DERBY. Pan nigdy nie zrozumie czym są dla kibiców te mecze, więc nie powinien być Pan trenerem tej, dodajmy beznadziejnie grającej, ekipy. Żegnamy Pana.


Niejako na poprawę humoru byłem dzisiaj na Młodych Derbach. Liczyłem na większe zaangażowanie i walkę. Nie mogę być do końca usatysfakcjonowany, jednak młodzi Wiślacy wygrali 2-1 (co w tym sezonie zdarza się im dosyć rzadko). Obie bramki zdobył z rzutów karnych Michał Czekaj (a niech ma foto).


7.11.2011 r, 14:00, Młoda Ekstraklasa
Wisła Kraków ME - Cracovia ME 2-1 (1-0)
Widzów: 150
Pogoda: 12C, słonecznie
Bilet: brak



Na koniec jeszcze jedno ogłoszenie: już wkrótce, w dniach od 11 do 13 listopada, w Częstochowie, odbędzie się 4 zlot polskich grounhopperów. Niestety, nie będę się mógł na nim stawić, jednak gorąco polecam innym tę przyjemność :). Więcej informacji: http://4zlot.pl/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz